środa, 28 sierpnia 2013

Naganiam jak mogę ;)

Sierpień przeleciał i przeciekł mi przez palce.
Mam megaaa zaległości, ale powoli je nadrabiam. 

Dziś wrzucam wianuszek który zapoczątkował ciąg wianuszkowy ;) oraz muszko-kokardki.
Śmigam teraz wianuszek za wianuszkiem.





4 komentarze:

  1. Śliczne, szczególnie ten wianuszek mnie urzekł zupełnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowności, a wianuszki... ech, poezja :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo podobają mi się te wianuszki. Cały czas chodzi mi po głowie, żeby taki dla moich lalek :)

    OdpowiedzUsuń