sobota, 9 lutego 2013

"Ascetycznie"...

Krótko i zwięźle, bo Młodszy Karaluszek chorusieńki i ciągle marudzi.

Tak mnie wczoraj naszło, jak mały drzemał i powstała taka oto opaska  na głowę dla dziewczynki:


Może późnym wieczorkiem dorzucę jeszcze jakieś inne ujęcie.
W planach mam jeszcze opracowanie wzorku do następnego posta... zobaczymy co z tego wyjdzie.


2 komentarze: