poniedziałek, 2 kwietnia 2012

"8-miesięcznik"

Mogłabym rzecz: Olaboooga!!!! Obudziłam się z bólem kręgosłupa, wzdłuż i wszerz. Jakaś masakra!!! Mają rację mówiąc starość nie radość ;-)
Było Candy u Angeliqa. Wygrałam super "cukierasy" na osłodę. Porządną osłodę, w tym dniu pełnym boleści.




Polecam bloga Angeliqa! A zwłaszcza jej blog fotograficzny 
Piękne zdjęcia.



Dziś jeszcze moja młodsza latorośl kończy 8 miesięcy :) Bilans osiągnięć ma już niezły: 2 zębiska (następne wyjdą lada dzień), od 1,5 miesiąca raczkuje a od 3 dni stoi mały "Waryjat". Każda próba puszczenia się kończy się bolesnym "łup", mimo to nie zraża się i ciągle próbuje od nowa ;-)

A ja próbuje się zebrać do dokończenia nowego szydełkowego zwierzaka. Tym razem będzie kot. Efektami pochwalę się niedługo.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz